Szkolnie stopnia II odbyło się miejscowości Borki Kosy w dniach 26-28.10 pod nazwa...."Jestem KSM-owiczem". Pojechała tam grupa w troszke zmniejszonym składzie, ponieważ ubyła nam Monika.Na samym początku szkolenia, zrobiono nam krótki test, z tego co zapamiętalismy ze stopnia I i musze pochwalić,że w naszym oddziale wypadł bardzo dobrze.Tym razem mielismy bloki szkolniowe, bardziej ukierunkowane na nas samych. Podpowiedzili nam jak mamy prowadzić tzw.'Dzienniki Duszy",podali kilka ciekawych rad jak medytować nad Pismem Św.Jak zoorganizowac spotkanie formacyjne w swoim oddziale, aby każdy mógł sie do niego właczyć, zabrać głos, by coś pozostało w jego sercu. Mieliśmy również czas na rozrywkę. W sobote zoorganizowalismy sobie "Pogodny Wieczorek" na którym było bardzo śmiesznie:):):)Lecz całe te przedsięwzięcia zaczynalismy i kończyliśmy wspólną modlitwa.Na koniec otrzymaliśmy Świadectwa, które umożliwiają nam teraz złożenie przyrzeczenia,poprzez które bedziemy pełnoprawnymi KSM-owiczami.
Dziękuje Wam wszystkim,że pojechaliście oraz tym, którzy przyczynili się abyśmy się tam znaleźli.Serdeczne dzięki jeszcze raz:)I przepraszam,ze post ukazał się z opóznieniem,ale to przez usterki techniczne..
Przez cnote, nauke i prace służyć Bogu i Ojczyźnie gotów? GOTÓW!!!